Tort powstał bez okazji....w celach tylko i wyłącznie konsumpcyjnych, miał nie cieszyć oka tylko być zjadliwy. Okazało się jednak, że mimo zbędnych dekoracji i tak od niechcenia powstał dość ładny i na pewno bardzo smaczny torcik. Polecam, bo jest naprawdę prosty w przygotowaniu.
Składniki na biszkopt:
- 4 jajka
- 4 łyżki mąki pszennej
- 4 łyżki cukru
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie: Białka ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodając cukier i po jednym żółtku. Na koniec na delikatnych obrotach miksera wmieszać mąkę z proszkiem do pieczenia. Przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (ja zawsze wykładam tylko dno tortownicy) i piec w 170 stopniach przez 20 minut (do suchego patyczka)
Składniki na masę jabłkową:
- 1,5 kg jabłek (ja podwoiłam ilość jabłek gdyż z ilości podanej w przepisie, który znalazłam, w efekcie otrzymałam dość małą warstwę masy)
- 4 łyżki cukru
- 2 galaretki pomarańczowe
- 3 łyżeczki żelatyny
Przygotowanie: Jabłka umyć, obrać ze skóry, zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Przełożyć do garnka, dodać cukier i dusić, aż puszczą sok, można ewentualnie dodać 0,5 szklanki wody. Gdy jabłka będą już gotowe, dodać galaretkę w proszku i żelatynę i mieszać aż do rozpuszczenia. Całość przełożyć do tortownicy (mniejszej niż ta, w której piekliśmy biszkopt), odstawić do stężenia.
Dodatkowo:
- 1 l śmietany 36%
- 4 łyżki cukru pudru
Dobrze schłodzoną śmietanę ubić na sztywno, pod koniec dodająć cukier puder.
Na wystudzony biszkopt wyłożyć 1/3 bitej śmietany, na to ułożyć stężałą masę jabłkową, a na nią resztę śmietany. Udekorować według uznania, u mnie różyczki z bitej śmietany.
Smacznego!
Apetyczny torcik:)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie !
OdpowiedzUsuń